bo kuchnia to najlepsze miejsce w domu

rzeklbym czarodziejske

ale cos ostatnio nic nowego nie ma do naszej ksiazki

probowalas?? czy tez robisz?

hadley-ania cieszę się że ci smakowało
A dla fanów prostych przepisów mam kilka następnych, są dwuskładnikowe

Nutella + jajka = ciasto

Potrzebne są 4 duże jajka i 240 g Nutelli (małe opakowanie)
Smarujemy tłuszczem tortownicę o średnicy 15 - 18 cm. Dno i boki wykładamy pergaminem. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Ubijamy jajka mikserem - starannie, tak by trzykrotnie powiększyły objętość (ok. 6 minut). Nutellę w szklanej misce wkładamy do mikrofalówki na ok. 20 sekund, by zmiękła. Następnie dodajemy do niej 1/3 ubitych jajek i delikatnie mieszamy szpatułką, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aż składniki się połączą. Czynność powtarzamy dwukrotnie, dodając każdorazowo po 1/3 ubitych jajek. Powstałą masę wlewamy do tortownicy i wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez 20 - 25 minut.

Pychotka

Chleb + jajka = tost francuski na Walentynki (albo od tak z miłości do siebie )

Chleb opiekamy w tosterze, po czym w każdej kromce wycinamy (np. szklanką) okrągły otwór. Rozgrzewamy na patelni masło, kładziemy chleb i do każdego otworu wbijamy jajko. Smażymy mniej więcej przez minutę, po czym przewracamy kromkę i smażymy ją z drugiej strony.

A prawdziwy tost francuski robimy:
Roztrzepujemy jajko z 3 łyżkami mleka i cukrem pudrem (2 łyżki). Chleb tostowy maczamy z obu stron i kładziemy na rozgrzanym na patelni maśle. Smażymy z obu stron na rumiano. Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem i wcinamy

Smacznego

Livia_Nosal napisał:

hadley-ania cieszę się że ci smakowało
A dla fanów prostych przepisów mam kilka następnych, są dwuskładnikowe

Nutella + jajka = ciasto

Potrzebne są 4 duże jajka i 240 g Nutelli (małe opakowanie)
Smarujemy tłuszczem tortownicę o średnicy 15 - 18 cm. Dno i boki wykładamy pergaminem. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Ubijamy jajka mikserem - starannie, tak by trzykrotnie powiększyły objętość (ok. 6 minut). Nutellę w szklanej misce wkładamy do mikrofalówki na ok. 20 sekund, by zmiękła. Następnie dodajemy do niej 1/3 ubitych jajek i delikatnie mieszamy szpatułką, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aż składniki się połączą. Czynność powtarzamy dwukrotnie, dodając każdorazowo po 1/3 ubitych jajek. Powstałą masę wlewamy do tortownicy i wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez 20 - 25 minut.

Pychotka

Chleb + jajka = tost francuski na Walentynki (albo od tak z miłości do siebie )

Chleb opiekamy w tosterze, po czym w każdej kromce wycinamy (np. szklanką) okrągły otwór. Rozgrzewamy na patelni masło, kładziemy chleb i do każdego otworu wbijamy jajko. Smażymy mniej więcej przez minutę, po czym przewracamy kromkę i smażymy ją z drugiej strony.

A prawdziwy tost francuski robimy:
Roztrzepujemy jajko z 3 łyżkami mleka i cukrem pudrem (2 łyżki). Chleb tostowy maczamy z obu stron i kładziemy na rozgrzanym na patelni maśle. Smażymy z obu stron na rumiano. Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem i wcinamy

Smacznego

Livia jestes boska a tosty francuskie dobre sa z powidlami sliwkowymi sam czasem sobie robie zapomnialas dodac ze najlepszy jest czerstwy chleb

chociaz cos wiem jak zrobic hehehe ja czasem specjalnie zostawian po to chleb