To kup stopery i wtedy teściu może nadawać ile ma sił

dobre zawsze to jakiś sposób. Ale teściu ma złote serce więc mogę mu się odwdzięczyć cierpliwie słuchając Stopery to dobry pomysł, tylko wtedy trzeba się nauczyć czytać z ruchu warg, żeby jakiejś gafy nie strzelić np. zaprosić go do siebie na tydzień na wakacje

Livia_Nosal napisał:

dobre zawsze to jakiś sposób. Ale teściu ma złote serce więc mogę mu się odwdzięczyć cierpliwie słuchając Stopery to dobry pomysł, tylko wtedy trzeba się nauczyć czytać z ruchu warg, żeby jakiejś gafy nie strzelić np. zaprosić go do siebie na tydzień na wakacje

co to tydzień... teraz czas tak szybko biegnie,że nawet nie zauważysz kiedy tydzień mija

wszystkie nadgodziny... ja bym się przeprowadziła tutaj wiecie mam łóżko, łazienek jest po kilka na piętro, bark i sklepy parę pięter niżej, internet jest, ludzie ciekawi w naszym związku są więc pogadać bym miłą z kim. Po co komu ciepło rodzinnego ogniska pytam

Oj tak, dzisiejszy dzień się zdecydowanie zalicza do sennych tylko że u mnie są łóżka szpitalne i czasem trzeba uważać żeby cię za pacjenta nie wzięli

chyba,ze by morfinę podali - to świat byłby kolorowy

no widzisz... więc nie koniecznie musi być przerąbane

No to tak...
ale wystarczy pilnować swojej karty pacjenta